Ze względu na budowę wyróżnia się dwa rodzaje żelaza: hemowe i niehemowe. Pierwsze, pochodzenia zwierzęcego, charakteryzuje się lepszym stopniem przyswajania. Natomiast drugie, pochodzenia roślinnego jest gorzej przyswajane jednak dostępność tę można nieco zwiększyć. W jaki sposób? Na przykład unikając spożywania do posiłku kawy, herbaty i innych produktów zawierających kofeinę.
Niedobór żelaza w widoczny sposób wpływa na kondycję organizmu, często prowadzi do anemii (więcej na ten temat można przeczytać tutaj: https://biolit.pl/edukacja/porady-na-temat-zdrowia/anemia-jak-leczyc-naturalnie/).
Do najczęstszych objawów niedoboru żelaza należą:
Te objawy jednak mogą też sygnalizować inne braki w organizmie, dlatego należy jak najszybciej wykonać odpowiednie badania, np. morfologię, aby zdiagnozować problem.
Żelazo cechuje się słabą przyswajalnością w organizmie – wchłanianie żelaza wynosi zaledwie 5-35 proc. Dlatego należy do naszej diety wprowadzać produkty z tzw. żelazem hemowym, które znajduje się głównie w produktach zwierzęcych. Najbogatsze w ten pierwiastek są wątróbka czy nerki, ale nie są one zalecane ze względu na za dużą zawartość tłuszczu.
O wiele lepszym sposobem będzie sięganie po mięso czerwone, ciemne mięso drobiowe ze zdrowych, ekologicznych hodowli oraz ryby morskie ze zdrowych akwenów wodnych wolnych od zanieczyszczeń. [1] Należy jednak pamiętać, że nadmiar żelaza może być szkodliwy. Wobec tego należałoby produkty takie ograniczać, zgodnie z wytycznymi Instytutu Żywności i Żywienia, do 500 g tygodniowo.
Natomiast produkty zawierające żelaza niehemowe, czyli przyswajalne zaledwie w kilku procentach, to głównie jajka i produkty roślinne. Jeśli chodzi o te drugie to dobrym wyborem będą rośliny strączkowe, orzechy, ciemnozielone warzywa oraz ziarna zbóż, pochodzenia z czystych ekologicznie obszarów.
Wspaniałym wsparciem w wyżej wspomnianym problemie okażą się suplementy diety firmy Biolit. Są to adaptogeny roślinne i organiczne pochodzące z naturalnie czystych obszarów Ałtaju.
Wśród nich warto wyróżnić ekstrakt wodny jodły syberyjskiej Florenta Plus. Zawiera on biodostępne żelazo w postaci związków chelatowych, które wpływa na utrzymanie prawidłowego stanu krwi i produkcję krwinek czerwonych. [2] Są to wodorozpuszczalne związki, a więc szczególnie łatwo przyswajalne dla naszego organizmu. Poza tym związki w niej zawarte wspomagają łagodzenie stanów zapalnych, działają odtruwająco, redukują toksyny i pomagają usuwać je z organizmu. Fitoncydy należą do związków, które bardzo skutecznie likwidują bakterie, wirusy i grzyby, także z przewodu pokarmowego.
Podobnie biodostępne żelazo zawiera produkt o nazwie Reishi-kan, czyli lakownica lśniąca.
Więcej na jej temat można przeczytać w artykule autorstwa mgr Janusza Helbina https://biolit.pl/edukacja/grzyb-reishi-ganoderma-lucidum-profil-i-korzysci-zdrowotne/
Badania kliniczne wykazały, że produkt ten zawiera mikroelementy, a wśród nich biodostępne żelazo. [3]
Kolejnym, bardzo istotnym produktem jest Biota Complex. Czym jest? To symbiotyk, produkt kwaśno-mleczny suchy, zawierający probiotyczne acydofilne szczepy pałeczek bakterii kwasu mlekowego, bakterii jelitowych dobrych dla przewodu pokarmowego, frakcjonowany hydrolizat białek mleka, a także korzeń łopianu zmielony mikronizowany o zwiększonej biodostępności i skuteczności składników aktywnych. Dlaczego jest ważny? Oprócz tego, że zawiera żelazo to dodatkowo wspomaga trawienie, wchłanianie i metabolizm żelaza. Poza tym oczyszcza ściany jelita z zalegających resztek pokarmowych, co przyczynia się do łatwego dostarczania substancji biologicznie czynnych i substancji odżywczych. [4]
Substancje czynne zawarte w probiotyku Biota N1 wytwarzają metabolity i przeciwmikrobowe składniki zwalczające patogenne mikroorganizmy. Te i inne właściwości tych związków wpływają poprawę pracy układu przewodu żołądkowo-jelitowego i utrzymanie prawidłowej mikrobioty jelitowej. Jest to bardzo istotne gdyż prawidłowy stan bakterii w naszym organizmie wpływa na odpowiednią syntezę witamin i minerałów, w tym żelaza.
Niedobór żelaza we krwi może być poważnym sygnałem ostrzegawczym od naszego organizmu. Nie bagatelizuj go lecz zwalczaj problem gdy tylko pojawią się pierwsze symptomy, stosując kompleksowe terapie.
Bibliografia: