Współczesne społeczeństwo można podzielić na dwie grupy. Pierwsza boi się słowa „antybiotyk”, odmawia przyjmowania leków tej grupy nawet w najbardziej oczywistych przypadkach. I rzeczywiście, kiedy wyjaśnimy, „anty” – „przeciw”, „bio” – „życie”, czyli lek ten jest przeciwko życiu. Istnieje druga grupa ludzi, którzy wierzą w lecznicze właściwości antybiotyków bezwarunkowo, często sami, bez konsultacji z lekarzem, przepisują sobie lub swoim bliskim jeden lub nawet wiele leków-antybiotyków na raz przy pierwszym „kichnięciu”.
Ale dziś nie będziemy dyskutować, czy antybiotyki są szkodliwe dla naszego organizmu. To pytanie jest dość trudne, a odpowiedź jest niejednoznaczna.
Przede wszystkim, trzeba przyznać, że odkrycie w roku 1929 penicyliny przez Aleksandra Fleminga i inne osiągnięcia naukowe w dziedzinie farmakologii uratowały tysiące istnień ludzkich. Drugą rzeczą, której musi się nauczyć każdy z nas to fakt, że zażywanie antybiotyków i syntetycznych środków przeciwbakteryjnych musi odbywać się pod kontrolą lekarza. Żaden sąsiad, znajomy, krewny, a nawet farmaceuta w aptece za rogiem nie mają prawa do decydowania w jaki sposób mamy zażywać te leki.
Czy kiedykolwiek zwróciłeś uwagę na fakt, że różni ludzie doświadczają skutki jednego i tego samego czynnika zakaźnego na różne sposoby? Ktoś jest chory przez długi czas i ma wiele powikłań, a innemu chorowanie zajmuje kilka dni bez poważniejszych konsekwencji. Oznacza to, że poza czynnikami chorobotwórczymi (zakaźność, wirulencja) mikrobów, jest jeszcze inny czynnik – adekwatność i skuteczność naszego systemu odpornościowego. W rzeczywistości przyczyną procesu infekcji nie jest ilość bakterii lub wirusów, ale nasz niedobór immunologiczny. Układ immunologiczny człowieka powinien sam zwalczać patogeny i mobilizować organizm do pełnej gotowość w walce z chorobą. Zatem jak wzmocnić układ immunologiczny? Należy przyjmować przyrodnicze immunomodulatory, kompleksy naturalnych witamin i minerałów osadzonych na nośniku roślinnym.
Kolejnym problemem jest oporność bakterii na antybiotyki. Wszelkie mikroby Bacillus walczą o przetrwanie, muszą dostosowywać się do agresywnych czynników środowiskowych, środków dezynfekujących i leków. Z powodu niekontrolowanego stosowania antybiotyków w dzisiejszych czasach, większość aktywatorów najczęstszych zakażeń jest odpornych na działanie współczesnych leków. Oczywiście przy wyborze produktu dla konkretnego pacjenta byłoby najlepiej, aby przeprowadzono badania określające wrażliwość organizmu na antybiotyki, ale nawet na obecnym poziomie medycyny trwa to od 3 do 7 dni. A strata z tych dni, w niektórych przypadkach może prowadzić do nieodwracalnych skutków.
Najpoważniejszym problemem antybiotyków jest ich niepożądane działanie, ich toksyczność w naszych ciałach.
Przeciętny człowiek czuje się zdezorientowany po przeczytaniu streszczenia do konkretnego leku. Najczęstsze objawy niepożądane, występujące u 10-15% pacjentów podczas przyjmowania wszystkich antybiotyków, obejmują zaburzenia przewodu pokarmowego (nudności, wymioty, biegunki, bóle brzucha, bóle głowy) i złe samopoczucie. Zjawiska te zanikają po odstawieniu leku. Druga grupa zdarzeń niepożądanych to reakcje alergiczne (od wysypki na skórze do wstrząsu anafilaktycznego), ponieważ są one najbardziej charakterystyczne u leków z grupy penicyliny. Najpoważniejsze skutki rozwijające się pod wpływem niektórych leków, obejmują konkretne narządy i systemy u chorych. Najczęściej jest to uszkodzenie prawidłowej pracy wątroby i rozwoju tzw. polekowego zapalenia wątroby. Co więcej, ryzyko tego powikłania jest uzależnione od czasu trwania kuracji, liczby współistniejących leków itp. Dlatego zawsze, gdy antybiotykoterapia jest konieczna, należy chronić komórki wątroby.
Musimy dodatkowo wspomagać organizm zażywając immunomodulatory, naturalne witaminy, hepatoprotektory i tylko z natury. Czy nie jest tych dodatkowych suplementów za dużo? Absolutnie nie! To tylko jeden dodatkowy produkt – Populin. Dlaczego jestem tak pewna? Przypomnijmy skład Populinu . To wodny ekstrakt z kory osiki.
Kora osiki jest od dawna stosowana w medycynie ludowej w Europie i na Uralu we wspomaganiu organizmu przy wielu chorobach (dna moczanowa, zapalenie płuc lub nerek, ból gardła, owrzodzenia). I to nie jest przypadek. Wyciąg z kory zawiera specjalne gorzkie glikozydy, tremuloidynę, salicynę, salikortynę, tremulacynę, populinę itp. Salicyna przed rozdzieleniem daje saligeninę, związek, który jest stosowany jako środek przeciwgorączkowy. Saligenina działa słabiej niż kwas acetylosalicylowy w postaci aspiryny. Działanie saligeniny jest skuteczniejsze niż by się mogło wydawać, ponieważ salicylany działają synergistycznie z flawonoidami i garbnikami. W ich działaniu nie ma efektów ubocznych jak przy aspirynie, nie podrażniają żołądka, co ma ogromne znaczenie dla chorych na wrzody żołądka i dwunastnicy. Dlatego ekstrakt gęsty topoli pod nazwą Populin jest cenny, ponieważ zawiera naturalną formę kwasu acetylosalicylowego.
Każdy, kto był w rosyjskiej wsi, prawdopodobnie zwrócił uwagę na fakt, że studnie i wanny wykonane są z drzewa osiki. Żywotność tego drzewa jest bardzo długa, nie gnije, nie ma na nim pleśni, grzybów – woda jest oczyszczona. Przedmioty codziennego użytku i miski również są wykonane z osiki. Bakteriobójcze właściwości osiki wpływają na wiele patogennych bakterii, takich jak Staphylococcus aureus, Pseudomonas aeruginosa, a nawet bakterii w jelitach, grupę duru brzusznego. Badania te zostały przeprowadzone przez radzieckich naukowców w latach 50 – 60-tych. Natomiast w 2002 roku, naukowcy „Biolit” razem z czołowymi specjalistami Zakładu Gruźlicy Syberyjskiego Pańswowego Uniwersytetu Medycznego udowodnili właściwości związków czynnych wodnego ekstraktu kory osiki Populinu w oddziaływaniu przeciw prątkom gruźlicy (Mycobacterium tuberculosis), nawet w przypadku szczepów bakterii opornych na antybiotyki. W tych samych badaniach związki czynne w produkcie o nazwie Populin wykazał pozytywny wpływ na komórki wątroby. U pacjentów, którzy są zmuszeni do przyjęcia silnych leków działających toksycznie na wątrobę dołączenie do kuracji Populinu skutkuje ochroną przed polekowym zapaleniem wątroby.
Jeśli masz przepisany antybiotyk zawsze możesz go przyjmować razem z produktem Populin, by załagodzić negatywne działanie chemicznych lekarstw.
Halina Jurkowska
Szanowni Państwo!
Powyższy materiał nie stanowi porady o charakterze medycznym, stanowi wyłącznie treść informacyjną i w rozumieniu obowiązujących przepisów prawnych nie może być traktowany jako specjalistyczna porada medyczna, diagnoza lub instrukcja w zakresie leczenia; ponadto nie może stanowić podstawy do jakichkolwiek roszczeń.